(;SZ[19]B[dp]C[Komentarz: Krzysztof Grabowski, 2 dan];W[pd];B[cd];W[ec];B[de];W[gd];B[cj];W[qp]C[KG: Trzeba kończyć joseki. Prawidłowy ruch jest w L17. Nawet jeśli nie znacie joseki, to wystarczy spojrzeć na planszę - gdyby Biały zagrał w L17, to praktycznie góra planszy należałaby do niego. Jednak w tej chwili nie ma tam nic - wystarczy jeden ruch Czarnego, by to udowodnić. Za to Czarny ma cały lewy brzeg.];B[oq]C[KG: Rzecz gustu, ale ruch na czwartej linii (P4) lepiej współpracuje z Czarną formacją na lewym brzegu.];W[kq];B[oo] ;W[pn];B[qr]C[KG: Podstawowy błąd. Czarny gra w P5 nie po to, by robić życie, lecz po to, by zbudować ścianę i pogonić Białego. Należy więc kontynuować w L3. Jeżeli Czarny chciał robić życie, to należało grać po prostu w R3 (bez P5). Ale to wszystko pokazuje, że złe było już P3 - Czarny stracił szansę na wykorzystanie silnych kamieni na lewym brzegu.];W[rr]C[KG: Po co tak agresywnie? Biały daje szansę Czarnemu na zbudowanie w sente dobrego kształtu. Białe S3 byłoby aupełnie wystarczające - Biały skutecznie broni brzeg, a Czarny nadal nie ma skutecznej metody zbudowania ładnego kształtu.];B[qq];W[rq];B[pp];W[qo]C[KG: No i Czarny ma w sente żywy kształt.];B[qi];W[hq];B[ql];W[qm]C[KG: Jeśli już, to lepiej wygląda S7.] ;B[rl];W[on]C[KG: Ten ruch byłby dobry, gdyby Biały nie zagrał wcześniej R7. Teraz zdecydowanie lepsze byłoby O7 - Biały wyprzedziłby Czarnego w wyścigu do centrum.];B[mo]C[KG: Czemu nie po prostu O5 - jest to bardzo silny kształt.];W[np]C[KG: Biały postanowił od razu wykorzystać błąd Czarnego.];B[no];W[nq];B[qf]C[KG: Czarny trochę zbyt pochopnie zostawił słabą grupę u dołu. Trzeba ją wzmocnić, np. ruchem O7, który równocześnie atakuje Białych - ta grupa wcale jeszcze nie żyje, ze względu na słaby ruch w R7 - Czarny odpowiedział w S8, dzięki czemu może zniwelować od dołu Biały teren. R14 nie jest najlepsze, gdyż pozwala Białemu na nadrobienie braku ruchu w L17. Lepszy byłby atak np. w J17.];W[qe]C[KG: Częsty błąd. Ten ruch jest dobry wtedy, gdy Czarny nie ma przestrzeni na brzegu. Tu jest wręcz przeciwnie - Czarny jest na brzegu zupełnie bezpieczny. Wbrew pozorom R15 wcale nie zabezpiecza brzegu - po Czarnym Q14 i Białym O16 Czarny nadal może zagrać w R17. Znacznie lepsze jest po prostu zagranie w O16. Jeżeli Czarny zagra S16, to Biały odpowie R17. Nie jest to wcale dobry wynik dla Czarnego, bo wszystkie kamienie są nisko - na drugiej i trzeciej linii. Jeżeli Białemu nadal ten wynik nie odpowiada, to może spróbować Q14.];B[pf];W[nd];B[lc] ;W[nf]C[KG: Słabe. Naturalny byłby ruch w K17 - tworzy ładny kształt trzech Białych kamieni, równocześnie ostro atakując Czarnego.];B[ic]C[KG: A teraz to Biały jest słaby.];W[cb];B[ie];W[mm];B[ko];W[km]C[KG: Trzeba zagrać w M4, w przeciwnym razie Czarny ma bardzo dobry ruch w M3.];B[mr]C[KG: Strata szansy. Trzeba było grać w M3.];W[mq]C[KG: Trójkąt głupiego! Na dokładkę gote - jeśli Czarny zagra O2, to Biały nadal nie jest połączony, bo Czarny może go rozciąć w M3. Prawidłowy ruch to M4 - jeżeli Czarny odpowie w M5, to Biały gra O2. Jeżeli Czarny zagra O2, to Biały tnie w M5.];B[nr];W[lr]C[KG: No i jeszcze zostaje Czarnemu ładne kikashi w M4.] ;B[po]C[KG: Czarny zauważył groźbę Białego P4 (Czarny Q5, Biały atari w P2), jednak lepsze byłoby Q2 - równie dobrze zabezpiecza Czarnego, równocześnie budując bardziej oczny kształt.];W[re];B[rf];W[gf];B[dg];W[oi]C[KG: Co ten ruch ma dać Białemu?];B[ng];W[qh]C[KG: Trochę za ostro.];B[ph]C[KG: Czemu nie Q11? Jeżeli Biały Q12, to Czarny tnie w P12.];W[pi];B[rh]C[KG: Trzeba grać R10.] ;W[qj]C[KG: No właśnie.];B[ri];W[oh]C[KG: ??? Czemu nie S10 - Biały skasowałby dwa kamienie i wziął spory teren.];B[pg]C[KG: Koniecznie S10! Jeżeli Biały zabije w Q13 (albo zagra w P13), to Czarny odpowie P14.];W[og]C[KG: S10 jest nadal znacznie większe.];B[rj];W[mc]C[KG: No i nasz znany błąd. Znacznie lepsze jest O18, możliwe jest nawet bardziej agresywne N18. N17 tylko pozwoli Czarnemu na wzmocnienie w M16.];B[lb]C[KG: Błąd. Trzeba grać wyżej w M16.];W[jd];B[id] ;W[ld];B[fb]C[KG: Czy to nie przesada?];W[eb]C[KG: Dlaczego nie G18?];B[gc];W[fd];B[je];W[bc];B[bd];W[ej]C[KG: A czemu nie C6?];B[dk];W[ci];B[di] ;W[dj]C[KG: Tak można grać tylko wtedy, gdy shicho jest dobre dla Białego (za chwilę pokażę o co chodzi).];B[ch];W[ck];B[bi];W[dl]C[KG: No i teraz Czarny powinien zagrać E9 - shicho (drabinka) jest dobre dla niego - Biały nie może go zabić.];B[cl]C[KG: Tak więc jest to błąd.];W[ek];B[cm];W[cq];B[cp];W[dq];B[eq] ;W[er];B[fq];W[bp];B[bo];W[bq];B[cn];W[eo];B[ep];W[en]C[KG: Wielbłąd (wielki błąd). E5 było kikashi (ruch wymuszający odpowiedź) i swoją rolę spełniło - nie należy go dalej bronić, bo oznacza to stratę sente.];B[hp]C[KG: Trzeba zacząć od F2.];W[ip];B[gq] ;W[hr];B[io];W[ho];B[gp];W[jo];B[jp]C[KG: Myślałem, że Czarnemu chodziło o możliwość zagrania w J3 (Biały K4, Czarny J2. Ale to?];W[in];B[iq];W[io]C[KG: Błąd. Należało zagrać J2. Niech sobie Czarny gra ko - i tak niewiele może na nim skorzystać.];B[ir];W[jq];B[jr] ;W[kr];B[hs]C[KG: W tej sytuacji lepsze byłoby G2. Po Czarnym H1 Biały ma dobry ruch w F2.];W[lp]C[KG: Błąd. Biały i tak będzie musiał zabić w L4.];B[lo];W[kp];B[or]C[KG: Błąd. Teraz Biały może zabić ruchem Q1. Życie dawał ruch w Q2 - jeżeli Biały P1, to Czarny P4, jeżeli Biały P4, to Czarny P1.];W[ps];B[qs];W[mp]C[KG: Niepotrzebne wzmocnienie. Zwykłe P4 wyjaśnia sytuację. Biały bał się Czarnego atari w N4, a potem Czarnego N1, po którym Czarny albo robi drugie oko w P1, albo się łączy w L1. W tej sytuacji to jednak nie działa, bo Biały ma w rezerwie atari w K1.];B[ms];W[os] ;B[op];W[pr]C[KG: No to chyba koniec partii? W każdym razie ja kończę komentarz.];B[ig];W[ij];B[mg]PL[B];W[mi];B[nn];W[nm];B[ol];W[ke];B[kg];W[mb] ;B[ma];W[na];B[la];W[nb];B[jc];W[lh];B[se];W[sd];B[sf];W[rd];B[lg]C[Biale wygraly ostatecznie z 72p. ])